Info
Ten blog rowerowy prowadzi kobi z miasteczka Kraków. Mam przejechane 13782.74 kilometrów w tym 163.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.43 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2014, Październik3 - 0
- 2014, Wrzesień16 - 10
- 2014, Sierpień31 - 7
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec1 - 0
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Wrzesień14 - 2
- 2013, Sierpień28 - 19
- 2013, Lipiec19 - 12
- 2013, Czerwiec1 - 1
- 2013, Maj5 - 1
- 2012, Listopad10 - 2
- 2012, Październik2 - 0
- 2012, Wrzesień4 - 5
- 2012, Sierpień4 - 0
- 2012, Lipiec2 - 0
- DST 146.93km
- Teren 18.00km
- Czas 07:11
- VAVG 20.45km/h
- VMAX 64.50km/h
- Temperatura 32.0°C
- Sprzęt GT Avalanche 1.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Po Małopolsce
Sobota, 28 lipca 2012 · dodano: 17.08.2012 | Komentarze 0
28 lipca 2012 o 7 rano wyruszyłem samotnie z Krakowa na zaplanowaną parę dni wcześniej wyprawę z przewidzianym noclegiem pod namiotem nad Skawą w rejonie miejscowości Zembrzyce między Suchą Beskidzką a Wadowicami. Z Jaworzna na godzinę 12 miały dojechać(samochodem) 3 bliskie mi osoby :), z którymi to zamierzaliśmy rozbić się pod gołym niebem, zrobić pysznego grilla, popływać w rzece i oczywiście pograć na gitarach przy zachodzie słońca. KRAKÓW-TYNIEC-SKAWINA-PRZYTKOWICE-ZEBRZYDOWICE-KALWARIA ZEBRZYDOWSKA-LANCKORONA-SKAWINKI-ZEMBRZYCE-SKAWCE-MUCHARZ-WADOWICE-KALWARIA-KRAKÓW. To w skrócie miejscowości, które udało mi się przejechać. Dłuższe przystanki udało mi się zrobić w Kalwarii(bardzo urocze miasto), Lanckoronie(podjazd do Zoo w Krakowie w porównaniu z podjazdem do Lanckorony to czysta przyjemność:D- ale na prawdę warto było) oraz Wadowicach. We znaki dała się pogodą, w pierwszą stronę ponad 30 stopni, natomiast podczas powrotu w Kalwarii dopadła mnie taka ulewa z silnym wiatrem, że chciało się płakać:P. Niestety taka aura towarzyszyła mi do samego końca. Przemoczony i wyziębiony ale szczęśliwy dojechałem do Krakowa biorąc gorącą kąpiel.