Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kobi z miasteczka Kraków. Mam przejechane 13782.74 kilometrów w tym 163.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.43 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kobi.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Wycieczki

Dystans całkowity:13434.34 km (w terenie 154.00 km; 1.15%)
Czas w ruchu:731:41
Średnia prędkość:18.36 km/h
Maksymalna prędkość:71.50 km/h
Liczba aktywności:144
Średnio na aktywność:93.29 km i 5h 04m
Więcej statystyk
  • DST 41.14km
  • Czas 01:54
  • VAVG 21.65km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kraków-Tyniec

Sobota, 24 listopada 2012 · dodano: 24.11.2012 | Komentarze 0

Jednak wybrałem kask Lazer Vandale droższy ale lepiej leżał na głowie i dużo łatwiejsza i dokładniejsza regulacja za pomocą jednego pokrętełka, które naciąga lub popuszcza żyłki konstrukcji kasku. Od razu pojechałem z nim w pierwszą trasę, standard do Tyńca oraz Rynek. Kask zajebisty !!!


Kategoria Wycieczki


  • DST 8.52km
  • Czas 00:31
  • VAVG 16.49km/h
  • VMAX 29.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

W poszukiwaniu kasku

Piątek, 23 listopada 2012 · dodano: 23.11.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj pół dnia spędziłem w poszukiwaniu kasku. Byłem w jednym sklepie, w drugim, w trzecim i kompletna klapa. Sprzedawcy robiący łaskę że chcesz coś u nich kupić ... wybór żaden magazyny puste mimo że na stronkach w internecie wszystko jest. Zrezygnowany wróciłem do domu i znalazłem jeszcze jeden sklep na osiedlu 2 pułku lotniczego MUDSERWIS super polecam. Wszystko co sprawdziłem na stronce internetowej pokryło się z towarem w sklepie, fachowa pomoc i jutro z rana po kask GIRO INDICATOR.


Kategoria Wycieczki


  • DST 33.90km
  • Czas 01:30
  • VAVG 22.60km/h
  • VMAX 34.50km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozruszanie kości

Poniedziałek, 19 listopada 2012 · dodano: 19.11.2012 | Komentarze 0

Chciałem trochę pojeździć i porozciągać się przed treningiem. Czyżyny i Błonia


Kategoria Wycieczki


  • DST 51.73km
  • Czas 02:27
  • VAVG 21.11km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiślana trasa rowerowa

Środa, 14 listopada 2012 · dodano: 14.11.2012 | Komentarze 0

Po godzinie 12 wyciągnąłem rower z piwnicy i ruszyłem w stronę Czyżyn. Od Meissnera 10 km ładnej ścieżki przez Park Lotników i AWF. Słońce rewelacyjne, natomiast wiatr paskudny, jednak słońce wygrało i pojechałem do Tyńca wzdłuż Wisły.
Błoga cisza i spokój!! Kolegów i koleżanki na dwóch kółkach też zachęciło słoneczne niebo bo dość sporo ich dzisiaj spotkałem. Pozdrawiam ;)


Kategoria Wycieczki


  • DST 6.04km
  • Czas 00:18
  • VAVG 20.13km/h
  • VMAX 37.50km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót

Wtorek, 13 listopada 2012 · dodano: 13.11.2012 | Komentarze 0

Z Placu Inwalidów alejami w stronę Ronda Mogilskiego i do domu do Ronda Młyńskiego


Kategoria Wycieczki


  • DST 34.17km
  • Czas 01:36
  • VAVG 21.36km/h
  • VMAX 52.50km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trasą 102 a potem 109

Wtorek, 13 listopada 2012 · dodano: 13.11.2012 | Komentarze 0

Pierwszy raz pojechałem w końcu na rondzie(Chełm) w lewo trasą autobusu linii 102 na tzw. Zakamycze. Okolica piękna w otoczeniu Lasku Wolskiego wille chyba ładniejsze niż na Woli i prawie same ostre podjazdy. Potem wylądowałem na Bielanach koło klasztoru i potem już pojechałem trasą autobusu 109:
Klasztor NŻ *
Wodociągi NŻ *
Bielańskie Skały NŻ *
Na Krępaku NŻ *
Zaskale NŻ *
Przegorzały NŻ *
Glinnik NŻ *
Benedyktowicza NŻ *
Księcia Józefa NŻ *
Malczewskiego NŻ *
Salwator *
Komorowskiego *
Cracovia Stadion
Potem oczywiście Błonia i Stare miasto. Trochę już chłodno, wypadałoby znaleźć fundusz na odzież termiczną. Do następnego!


Kategoria Wycieczki


  • DST 27.05km
  • Czas 01:25
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Czwartek, 8 listopada 2012 · dodano: 08.11.2012 | Komentarze 0

chwilka relaksu


Kategoria Wycieczki


  • DST 40.44km
  • Czas 01:56
  • VAVG 20.92km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Typowo jesienna przejażdżka

Środa, 24 października 2012 · dodano: 24.10.2012 | Komentarze 0

Pogoda wskazuję na to, że koniec z ciepłymi dniami. Zimny wiatr i mżący deszczyk jednak nie popsuły jazdy(grunt to dobrze się rozgrzać). Pojechałem na chwilę do Balic do pracy i wróciłem nieznaną wcześniej dla mnie drogą z Woli Justowskiej do Krakowskich Mydlinek, tam już standardowo Rynek, Wawel, kładka Bernadka i Bulwar Inflancki. Mimo zniechęcająco niskiej temperatury, po paru kilometrach rozgrzewki świetnie się w takie dni kręci.


Kategoria Wycieczki


  • DST 66.77km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:47
  • VAVG 23.99km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tyniec i Kraków

Niedziela, 21 października 2012 · dodano: 22.10.2012 | Komentarze 0

Nareszcie wolne popołudnie i upragniony rower !!!
Ludzie patrzcie gdzie jest chodnik a gdzie ścieżka dla rowerów!


Kategoria Wycieczki


  • DST 203.85km
  • Czas 08:31
  • VAVG 23.94km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza DWUSETKA

Wtorek, 18 września 2012 · dodano: 18.09.2012 | Komentarze 4

Sezon się powoli kończy, ponoć to już ostatnie dni ładnej pogody dlatego chciałem dzisiaj na zakończenie sezonu(oczywiście jeśli chodzi o dłuższe wypady) spróbować zaatakować dystans 200 km. Zadanie zaliczone!!! I tak wstałem o 4 30 żeby o 6 już wyruszyć w podróż, poranna kawa, ciasteczko i gotów. Rano 8 stopni(zimno jak cholera), dopiero koło godziny 11 mogłem zrzucić z siebie getry i bluzę. Kraków-Alwernia-Babice-Zator-Andrychów(pierwszy raz byłem, super miasto)-Inwałd-Wadowice-Ponikiew, spowrotem lekko zmodyfikowana trasa ale parę miejscowości się powtórzyło. Strasznie ciężki początek, pierwsze 60 km jechałem jakbym miał nogi z żelaza, jak się okazało brakowało węglowodanów. Od razu pierwszy sklep w zasięgu wzroku i snickers i napój (o niebo lepiej). O godzinie 13 wracając musiałem zjeść obiad dlatego wpadłem na obiad do Skansenu przy zamku w Babicach to znowu dodało mi sił na powrót. Ciekawostka: przed głównym posiłkiem urocza Pani kelnerka przyniosła mi małą miseczka z sałatką. Jak się okazało nazywa się to "czekadełko" przed głównym posiłkiem(rozbawiło mnie to). Czas na powrót, we znaki dały mi się garby na odcinku Babice-Alwernia-Kraków. Przy wjeździe do Krakowa 172 km, więc pojechałem jeszcze do Tyńca, na Rynek i Błoniami do domu.


Kategoria Wycieczki